Specjalnie sprawdziłem jakim konkretnie wpisem zacząłem, wciąż nam panujący, rok. I proszę – była to piwna miksologia. Akurat na Baltic Porter Day. Zatem idealną klamrą spinającą całość również będzie tekst miksologiczny. I to jaki!
Dzisiaj na piwnogarażowy warsztat trafia marka, którą znam, lubię i zwyczajnie prywatnie kupuje od czasu, kiedy mogę legalnie pić alkohol. Mianowicie Jägermeister. Który dla mnie nadal jest związany z thrash metalem (SLAYER!) i udaję, że nie było zmiany pokoleniowej odnośnie muzycznej grupy docelowej ;)
Z samym Jägermeisterem zresztą zdarza mi się współpracować zawodowo w ramach prowadzenia warsztatów, szkoleń czy nawet oceny konkursów barmańskich. Ot ostatnio chociażby prowadząc szkolenia wraz z Brand Ambassadorem marki Krzyśkiem Preną w wybranych warszawskich multitapach.
Dlatego tym ciekawiej było móc przygotować swoje propozycje dotyczące łączenia Jägermeistera z piwem. Zwłaszcza, że uwielbiam pracować na synergii smaków i aromatów i wydobywać ze składników niewyczuwalne na pierwszy „rzut nosa” nuty. Pierwotnie zresztą miało być 10 propozycji, ale jakoś tak wyszło 12. This one goes to 12.
Będziemy pracować na dwóch Jägerach:
Wpis powstał we współpracy z marką Jägermeister
Ważna uwaga: garnisz i wszelkie tego typu dodatki starałem się trzymać na absolutnym minimum. Głównym założeniem jest to, żeby same koktajle były na tyle aromatyczne, by nie trzeba było dodatkowo ich „perfumować”.
Jäger Hoppy Highball
Skład:
- Pilsner 150 ml
- Jägermeister Manifest 30 ml
- Gin 10 ml
- Absynt 2,5 ml (ważne!)
- Syrop cukrowy 5 ml
Szkło: Highball
Metoda przygotowania: szklanica barmańska/bezpośrednio w szkle
Podstawowy przykład synergii smaków, gramy składnikami, które mają wspólną płaszczyznę sensoryczną. W każdym z nich podbijamy wytrawne ziołowe, cytrusowe oraz miętowe botanicalsy. Wszystkie składniki grają w jednej drużynie, dzięki czemu możemy zaobserwować jak rozwija się profil zarówno i na języku, i retronosowo. Mamy szlachetne ziołowe i przyprawkowe nuty chmielowe, botanicalsy Jägera oraz ginu a na sam koniec bardzo wyraźnie nuty absyntu. Dlatego też zaznaczyłem, że bardzo ważny jest minimalny dodatek. Zbyt wiele absyntu zdominuje kompozycję.
Sprawdzi się zarówno jako aperitif jak i digestif. I nie będzie się bał otoczenia ani eleganckiego cocktail baru, ani restauracji.
Uwaga: Jeżeli w tej wersji jest dla Was zbyt wytrawny możecie dać 10 ml syropu cukrowego.
WeizenJäger
Skład:
- Pszenica 100 ml
- Jägermeister 30 ml
- Campari 15 ml
- Grenadina 10 ml
- Peychaud’s 3D
- Syrop cukrowy 5 ml
Szkło: Highball
Metoda przygotowania: szklanica barmańska/bezpośrednio w szkle
Owocowe estry piwa pszenicznego łączą się z grejpfrutowymi nutami Peychaud’s i Campari, syrop cukrowy i Grenadyna tworzą słodką kontrę. Jägermeister tym razem pokazuje swoje słodsze oblicze. W aromacie grają pomarańcz, grejpfrut, pszenica, brzoskwinie i morele, słodkie zioła i wyraźna wytrawność Campari. Jest owocowo, cytrusowo i lekko słodko. Zdecydowanie świetna alternatywa dla standardowych szprycerów ;)
Deer & Beer – Imperial IPA
Skład:
- Imperial/Double IPA 50%
- Jägermeister 50%
Szkło: Shot glass
Metoda przygotowania: bezpośrednio w szkle (sprawdź najpierw który alkohol jest „cięższy” i woli być w dolnej połowie)
Tutaj bardzo ważny będzie wybór piwa. I sugeruję wybrać wytrawny, żywiczno-cytrusowy Old School. Przede wszystkim wspomniane żywice będą bardzo ważne. Dlaczego? W takim zestawieniu mamy mnóstwo nut terpenowych, wręcz może się skojarzyć z terpentyną/kalafonią. Wychodzą żywice drzew iglastych, owoce tropikalne, goryczka, cytrusowe botanicalsy. Choinka obwieszona cytrusami, coś wspaniałego. Wręcz stworzone na sezon zimowy.
Witbier Jägertini
Skład:
- Witbier 50 ml
- Jägermeister 20 ml
- Żubrówka 5 ml
- Foamee 1 kropla
Szkło: Martini glass
Metoda przygotowania: shaker na lodzie (20 sekund), przelanie przez strainer do przygotowanego i schłodzonego szkła.
Foamee można zastąpić albuminą/białkiem jaja, aczkolwiek ja nie chciałem robić tutaj souera. Foamee miało pozwolić na „udanie” piwnej piany w szkle, co myślę zostało osiągnięte.
Każdy Witbier będzie inaczej współpracował z Jägerem. Warto to samemu sprawdzić. Jedne wyciagają przyprawy, inne cytrusy, a z kolei miałem na jednych warsztatach egzemplarz, który tworzył pierwszoplanowe nuty malinowe. Znowu – synergia i wzajemne wzmacnianie się smaków i aromatów. W dzisiejszym przypadku mamy aromat ziołowo-propolisowy z wyraźnymi nutami karmelowymi. W smaku również bardzo wyraźnie wychodzi propolis. Do tego cytrusy, pszenica, ziołowo-przyprawkowe botanicalsy. Mocno deserowa propozycja.
Bockfashioned
Skład:
- Koźlak 50 ml
- Jägermeister Manifest 30 ml
- Rye whiskey 15 ml
- Angostura 2D
Szkło: Short glass/Old Fashioned
Metoda przygotowania: szklanica barmańska/bezpośrednio w szkle
Pamiętajcie, że Old Fashioned jest w zasadzie generalnym zamysłem. Można podstawić różne destylaty, różne składniki. Chodzi jednak o to by całość mieściła się w założeniach koktajlu. Tutaj zestawiamy melanoidyny pochodzące z Koźlaka, Jägera oraz żytniej whiskey. I nagle pojawia nam się mięta. Skąd? Ewidentnie z Jägera. Do tego nuty karmelowe, lekko słodkie i cytrusowe. W smaku lekkie podostrzeżnie żytem oraz kontynuacja mięty. I co ciekawe pojawia się trigeminalny (to ten nerw odpowiedzialny za, między innymi, ciepło-zimno w jamie ustnej) efekt schładzania. Czyli znowu wspomniana mięta. Piękna synergia po raz kolejny.
Behertzt Jägermeister Fashioned
Skład:
- Dry Stout 75 ml
- Jägermeister 20 ml
- Kawa 10 ml
- Whiskey 5 ml
- Amaro 15ml
- Creme de Cassis 5 ml
- Angosura Cacao 2D
Szkło: Double Old Fashioned
Metoda przygotowania: szklanica barmańska/bezpośrednio w szkle
Kawa, palone ziarno, ciemne botanicalsy. Doskonały przykład sytuacji w której wszystkie składniki nie muszą być naraz wyczuwalne. Musimy im pozwolić się rozwinąć, snuć opowieść o smakach i aromatach. Bawić się zmysłami. Z każdym łykiem możemy odkrywać kolejne i kolejne warstwy sensoryczne.
Patenonkel
Skład:
- Black IPA 100 ml
- Jägermeister Manifest 50 ml
- Rye Whiskey 20 ml
- Amaretto 10 ml
Szkło: Short glass/Old Fashioned
Metoda przygotowania: szklanica barmańska/bezpośrednio w szkle
Powiem wprost – tradycyjnego Godfathera zwyczajnie nie lubię. Dlatego za każdym razem mam za punkt honoru, żeby zrobić na nim taki twist, który będzie ciekawy i wielowarstwowy. I tak też jest w tym przypadku – pięknie gramy nutami palonego i czekoladowego słodu, świerku, sosny, terpentyny, nowofalowego chmielu. Potem zaczynają swą grę botanicalsy, na samym końcu Amaretto. Nadal mamy kręgosłup Godfathera, ale w dużo ciekawszej wersji.
Gerstenweintini
Skład:
- Barleywine 50 ml
- Jägermeister Manifest 25 ml
- Ciemny rum 10 ml
- Angostura Orange 2D
Szkło: Martini glass
Metoda przygotowania: mieszamy w szklanicy barmańskiej i następnie przelewamy przez strainer do przygotowanego i schłodzonego szkła.
Pełen dobrobyt czerwonych owoców. Owocowe estry łączą się z dojrzałymi oraz suszonymi owocami, orzechami, lekkim palonym cukrem. O ile klasyczne martini jest raczej drinkiem (i koktajlem, zależy od wersji) w cieplejsze pory roku, tak ta wersja zdecydowanie odnajdzie się w jesiennej czy zimowej słocie.
Coumarin Show
Skład:
- Porter bałtycki Wood Aged 100 ml
- Jägermeister Manifest 50 ml
- Żubrówka 20 ml
- Cynar 10 ml
- Syrop cukrowy 10 ml
Szkło: Coupe/Goblet
Metoda przygotowania: shaker na lodzie (20 sekund), przelanie przez strainer do przygotowanego i schłodzonego szkła.
W przypadku tego koktajlu chciałem pobawić się kumaryną oraz sprawdzić co ciekawego wyciągnie z Manifesta. Skąd kumaryna? Zarówno z trawy żubrowej jak i z bardzo ciekawego (przedpremierowego nawet bym rzekł) porteru bałtyckiego leżakowanego z bogatą w kumarynę brazylijską amburaną ;) Pewnie wiecie o jakie piwo chodzi.
Gramy czekoladą, kawą, słodami palonymi. Ale też botanicalsami, drewnem i oczywiście wspomnianą kumaryną. Trawa żubrowa, cynamon, lekki marcepan. W smaku pojawiają się dodatkowo owocowe estry, wyraźne suszone ciemne owoce, orzechy i marcepan. Wybitnie deserowa propozycja.
Der Mexikaner
Skład:
- Hazy IPA 100 ml
- Jägermeister 40 ml
- Tequila blanco 10 ml
- Wytrawny wermut 20 ml
- Sal de Gusano na crustę
Szkło: Short glass/Old Fashioned
Metoda przygotowania: szklanica barmańska/bezpośrednio w szkle
Jedyny koktajl z dzisiejszych propozycji w którym garnisz jest ważny. Zarówno nuty chili jak i soli harmonijnie łączą się ze smakami płynącymi z koktajlu. Wyraźne nuty ziołowe, soczystość Hazy IPA, lekkie waniliowe i karmelowe nuty Jägera. Na samym końcu Tequila, która w połączeniu ze słodowością daje lekkie acz wyraźne nuty orzeszków ziemnych.
Ice Cold Honey
Skład:
- Ciemne miodowe piwo 150 ml
- Jägermeister 50 ml
- Wódka kokosowa 10 ml
- Chambord 10 ml
- Ciemny rum 10 ml
Szkło: Goblet
Metoda przygotowania: w szkle lekko rozgniatamy muddlerem plaster imbiru oraz ćwiartkę pomarańczy, koktajl przelewamy ze szklanicy albo wlewamy bezpośrednio składniki do gobletu.
Z jednej strony składniki jak na grzańca, ale co jeżeli chcemy zrobić grzańca bez tradycyjnego aspektu cieplnego? Ot, możemy przygotować taką oto propozycję. Od razu na wstępie wita nas słodycz pomarańczy oraz pikantność imbiru. Po chwili pojawiają się wyraźne nuty miodowego piwa, ciemne i karmelowe składniki Jagera i lekki, zaokrąglający całość kokos. Do tego lekkie rumowe estry. Czy zatem można zrobić grzańca „na zimno”? Smakowo można. Ale jeżeli chcecie możecie też zaserwować ten koktajl na ciepło ;)
Sourball
Skład:
- Sour marakujowy 150 ml
- Jägermeister 50 ml
- Triple Sec 20 ml
- Biały rum 20 ml
- Sok z limonki 10 ml
Szkło: Highball
Metoda przygotowania: szklanica barmańska/bezpośrednio w szkle
Na sam koniec twist na Daiquiri. Wyraźna kwaskowatość limonki i marakui kontrowana jest przez słodkie estry z piwa i rumu oraz słodkie składniki Jägera. Jest rześko, jest słonecznie i jest owocowo. Na domówki wręcz można pokusić się o przyrządzenie większej ilości w misie a’la poncz.
To by było na tyle, jeżeli chodzi o dzisiejsze propozycje. Jak widać nie ma czego się bać i obie wersje Jägermeister można z sukcesami łączyć z piwem. Ba, nawet bym polecał sprawdzić swoją sensorykę w ten sposób. To naprawdę niesamowite jak zaskakująco potrafią wzmacniać się wzajemnie poszczególne smaki i aromaty.
Jeżeli jeszcze nie dość Wam inspiracji to polecam zajrzeć na barmańską stronę Jägermeister. Jest co robić :)
Za eleganckie i fachowe zdjęcia jak zawsze odpowiedzialna jest Frustra – Agnieszka Młynarczyk. Jednocześnie bardzo chciałbym podziękować warszawskiej Międzynarodowej Szkole Barmanów i Sommelierów za udostępnienie sali wykładowej na sesję zdjęciową. No i oczywiście, jeżeli interesuje Was (czy to hobbystycznie czy zawodowo) miksologia to polecam ofertę MSBiS, gdzie mam zaszczyt być wykładowcą :)
Szczęśliwego Nowego Roku!