Home Piwo Kingpin Geezer

Kingpin Geezer

by Michał

28.02 robicie coś konkretnego?

Dzisiaj krótka notka, ćpając Fervex nie jestem w stanie nic bardziej rozwiniętego z siebie wykrzesać. W lodówce czekają RISy, a tu człowiek połamany, zasmarkany i ma ogólnie dość. Żeby chociaż śnieg za oknem był.

Na szczęście do następnej soboty już powinienem być w pełni fukcjonalny. Co jest ważne biorąc pod uwagę okazję – premierę Kingpin Geezer w Jednej Trzeciej.

Jak już powszechnie wiadomo naszym „credo” są różne dodatki, lubimy kombinować ze smakami i aromatami. Poza tym jest to przyjmne piwowarskie wyzwanie, tak stworzyć recepturę żeby wszystkie smaki współgrały, nic nie starało się zagłuszyć reszty aromatów. Z kolei stouty są moim ukochanym gatunkiem piwa, do tego stopnia że wiele osób było zaskoczonym brakiem tego gatunku na premierze browaru.

„Conan, what’s best in stouts?” – aromaty kawy, czekolady, wanilii, aksamitność. Czemu więc nie domontować do nich sprężarki i podnieść na wyższy poziom? Stąd w Geezerze wanilia burbońska, kawa single origin Yellow Bourbon, laktoza i dodatkowo płatki whisky na leżaku.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Wanilia burbońska jest niesamowita, zupełnie inna niż „standardowe” laski wanilii, które można dostać w sklepach i przypominają bardziej zaschnięta gałązkę. Do tego całkiem przyjemnie się złożyło, że udało się dostać kawę z podobnej lokalizacji geograficznej. Tylko, że nie może być po najmniejszej linii oporu – przy pomocy ciężkiej pracy przyjaciół z Brisman Crew do kadzi trafiło 60 litrów espresso. Jest różnica. Laktozy dość mało – ma tylko delikatnie zwiększyć pełnię i słodycz piwa. Nie jestem zwolennikiem milk stoutów, które smakują tylko laktozą i są przeraźliwie słodkie. Smaki i aromaty to nie system zero-jedynkowy. Żeby dodać ostateczniego szlifu kompozycji – leżakowanie z płatkami po beczkach od whisky.

Osobiście jestem zadowolony z efektu, jest tak ceniony przeze mnie balans. I jestem ciekaw czy Wam będzie smakowało. Marcin już coś kombinuje na premierę, ponoć Geezer będzie w dwóch wersjach ;) Plus jest to dobra rozgrzewka przed 17.03.

Przy okazji oficjalne afterparty premiery odbędzie się w forpoczcie rzemiosła na dalekich rubieżach – Piwnej Sprawie. Nie ma nudy ;)


Może Ci się również spodobać

Cześć! Moja strona używa ciasteczek w celu bezproblemowego jej działania. Podejrzewam, że nie jest to dla Ciebie problemem, natomiast w każdej chwili możesz je wyłączyć z poziomu przeglądarki. Akceptuję Więcej informacji