Czyli udany eksperyment sprawdzający granice stylu
Czym jest Modern Grodziskie? Najlepiej jak oddam głos bezpośrednio do browaru – o tutaj jest opis. Najważniejsza kwestia w dzisiejszym wpisie to różnica w chmieleniu na zimno. Czy ją czuć, jak sprawdzają się takie mieszanki oraz czy aby 5% słodu wędzonego w zasypie to nie za mało? O tym już za chwilę.
Warto tutaj wspomnieć, że Moderny były jednymi z grodziskich na prezentacji dla sędziów piwnych, którą przeprowadziliśmy razem z Markiem Kamińskim w Las Vegas w tym roku. Więc też feedback był natychmiastowy i bardzo konkretny.
Zatem lecimy po kolei!
Batch 1 – 29-30.08.2025 – 40% Zula, 37% Exp 2/20, 23% Książęcy
Browar Grodzisk Modern Grodziskie 30/08/2025
Wygląd: Barwa – mocna słomka (na zdjęciu jest ciemniejsze i wpada w jasne złoto), wyraźnie przymglone. Piana śnieżnobiała, zbudowana z drobnych pęcherzyków, trwała, oblepia szkło.
Aromat: Cytrusy, multum brzoskwini i moreli, kandyzowana skórka pomarańczowa, bardzo lekkie nuty kokosowe. Do tego delikatne nuty ziołowe i dymne. Po lekkim ogrzaniu nawet zaczyna przewijać się w tle marakuja.
Smak: Niska pełnia, wysokie wysycenie – czyli to czego możemy się spodziewać. Słodowość chlebowo-herbatnikowa z bardzo ale to bardzo lekkim pierwiastkiem wędzonki. Aczkolwiek jest tutaj bardziej jako część składowa synergii, podbijająca inne nuty. W drugim akordzie powtórka z aromatu – brzoskwiniowe i morelowe nuty, lekka pomarańcz, trochę bardziej wyczuwalny kokos. Finisz ze średnio-niską goryczką z ziołowym sznytem, elegancko wpasowaną w profil.
Batch 2 – 10-11.09.2025 – 42% Książęcy, 42% Zula, 16% Exp 2/20
Browar Grodzisk Modern Grodziskie 11/09/2025
Wygląd: Jak w powyższym przypadku.
Aromat: I tutaj zmierzamy już zdecydowanie w klimaty kokosowo-ananasowe wsparte lekkim budyniem waniliowym i ziołowością. Do tego mniej intensywne niż w B1 nuty gruszki i brzoskwini oraz subtelna wędzonka. Aromat zdecydowanie różniący się od pierwszej wersji i mocniej przykrywający słodowość.
Smak: Niska pełnia (aczkolwiek przez słodkie nuty wydaje się pełniejsze niż jest w istocie), wysokie wysycenie. Słodowość ponownie chlebowo-herbatnikowa. Drugi akord wyraźnie kokosowo-ananasowy, przy czym mówimy tu o świeżym owocu a nie o wiórkach. W tle lekkie cytrusy i ziołowość. Goryczka wydaje się przez to początkowo niższa, ale zarazpotem wpada w klimaty ziołowe i wraca do średnio-niskiej normy.
Na tym etapie pojawiły się wśród sędziów dyskusje odnośnie preferencji – czy wolimy pierwszą czy drugą warkę. Obie jednak uznane jako niesamowicie pijalne.
Batch 3 – 03.10.2025 – 60% Amora Preta, 30% Zula, 10% Książęcy
Browar Grodzisk Modern Grodziskie 03/10/2025
Wygląd: I powtórka z dwóch poprzednich! Chyba bez zaskoczenia w tym temacie ;)
Aromat: Twarde, lekko jeszcze niedojrzałe mango, trochę limonki, cytrusów i żywic. Czerwone owoce leśne. Do tego lekka brzoskwinia i nuty ziołowe. Tutaj już wraca chlebowo-herbatnikowa słodowość.
Smak: Niska pełnia, wysokie wysycenie. Mango ze swoimi słodkimi nutami przechodzi trochę w stronę banana przez co w smaku daje lekko weizenowe odczucie, w połączeniu z lekką kwaskowatością i umami od słodu. Ciekawa synergia. Zupełnie inne niż dwa poprzednie. Słodowość również herbatnikowa, trochę biszkoptowa, ziarnista, bardziej wyraźnie dymna. Owocowe estry jak w aromacie, ale mocniej wyczuwalne. Finisz podobnie jak w B2 – początkowo wydaje się słodki, ale potem przechodzi w ziołowo-cytrusową goryczkę i trzyma normę.
Trzy warki, trzy różne profile – idealny przykład nie tylko tego jakie różnice mogą wprowadzić, w sumie, niewielkie zmiany w chmieleniu na zimno (no, poza B3 oczywiście) jak również w jakim spektrum smakowo-aromatycznym poruszamy się w przypadku nowych odmian PolishHops. Odnośnie słodu wędzonego to osobiście bym się pokusił o 10-15%, bo jednak trochę mi tej wędzonki brakuje. Ale też znowu – nie jest to klasyczne grodziskie tylko twist, co miało pokazać to pokazało.
Oraz oczywiście, że piwo grodziskie to styl żywy i interesujący ;)
Koniecznie dajcie znać, która warka była Waszym faworytem!