Lecimy dalej z przeglądem grodziskich dostępnych aktualnie na naszym rynku. Tym razem wybór padł na wielkopolski browar Sady. Jak przedstawiają się wersja klasyczna oraz mocniej nachmielona? Sprawdźmy zatem!
Browar Sady – Grodziskie (In&Out Series)
Wygląd: Jasna słomka, bardzo delikatnie przymglone. Piana średnio-bujna, trwała, śnieżnobiała, opadając mocno znaczy szkło.
Aromat: Pierwszoplanowo zdecydowanie idziemy tropem nut wędzonych. Wyraźnie dębowa, ale nie oznacza to, że jest za mocna czy przeszkadza. Pierwszoplanowa, ale nadal mieszcząca się w zakresie stylu. W tle delikatna herbatnikowo-chlebowa słodowość, niskie gruszkowe estry oraz niska ziołowa chmielowość. Jest stylowo.
Smak: Wysokie wysycenie, niska pełnia. Podobnie jak w aromacie mamy dokładnie taki sam trop sensoryczny – pierwsze nuty słodowo-wędzone, następnie pojawia się delikatna estrowość, by zwieńczyć profil wyraźnie ziołową, szlachetną i przyjemną goryczką.
Bardzo przyjemny i pijalny przykład stylu. Gratulacje :)
Sady – Hoppy Grodziskie (wraz z Same Krafty, Szałpiw oraz SmakiPiwa)
Wygląd: Piana podobna do wersji podstawowej, ma trochę bardziej zróżnicowaną budowę i większe pęcherzyki. Jest też bardziej przymglone, co zresztą widać na załączonym zdjęciu.
Aromat: Amora Preta i Puławski, zdecydowanie. Czuć przede wszystkim cytrusy, czerwone owoce, trochę mandarynki. Do tego herbatnikowo-chlebowa słodowość, wyraźna dębowa wędzonka i lekkie estry gruszkowe. Czyste i elegancko pokazujące charakter polskiego chmielu.
Smak: Lekko (lecz wyczuwalnie) niższe wysycenie, niska pełnia (aczkolwiek chmiele trochę ją podbijają swoimi nutami). Baza jest praktycznie taka sama, ale za to mamy wyraźny profil polskiego chmielu. Cytrusy, mandarynki, trochę grejpfruta, czerwone owoce, zioła, przyprawy. Goryczka wyższa niż w podstawie, cytrusowo-ziołowa. Estry podbite przez nuty chmielu.
Bardzo dobra wersja, dość oczywiste, że skoro klasyczne Grodziskie jest na polskim chmielu tak nowofalowe i odrodzone odmiany będą kapitalnie pasować do wersji Hoppy.
Dwa różne piwa, dwa różne grodziskie, oba świetnie pijalne, czyste i zwyczajnie przyjemne. Jeżeli traficie w sklepie to można sięgać po nie bez obaw :)