kuszenie piwosza przez Czerwonego Szatana. Jeżeli wybierzemy się do pierwszego lepszego marketu, o trochę większych od przeciętnych ambicji dotyczących asortymentu piwnego, to stawiam kule przeciwko orzechom, że trafimy na belgijskiego…
Cześć! Moja strona używa ciasteczek w celu bezproblemowego jej działania. Podejrzewam, że nie jest to dla Ciebie problemem, natomiast w każdej chwili możesz je wyłączyć z poziomu przeglądarki. Akceptuję Więcej informacji