dla wielbicieli pleśniaków Wreszcie udało mi się wygospodarować trochę czasu na powrót do cyklu piwno-serowego. Tak to wygląda jak człowiek jest tradycjonalistą i woli robić notatki odręcznie w kajecie niż …
Najnowsze wpisy
-
-
przynajmniej śniadanie i kolację Tak wiem, dżentelmeni nie piją przed 13. W niektórych kręgach kulturowych jest jednak akceptowalne wypicie np. jasnej pszenicy do sutego śniadania. Szczególnie jeżeli mamy dzień przeznaczony …
-
kierujmy się do Żywca, tam musi być piwo Birofilia są festiwalem położonym w przypuszczalnie najurokliwszych okolicznościach przyrody. Szczególnie, jeżeli jedzie się jednośladem – pomiędzy Bielsko-Białą a Międzybrodziem Bialskim jest kapitalna …
-
przydałoby się dodatkowe kilka godzin w ciągu doby Dzisiaj miał pojawić się kolejny tekst z cyklu piwo i sery. Ale oczywiście nie ma tak łatwo. 4 wyjazdy w zeszłym tygodniu, …
-
Rogue Ales w trzech odsłonach (zawiera bekon) Browar Rogue jest jednym z amerykańskich browarów, których miałem okazję po raz pierwszy pić piwa parę lat temu. I jak można się spodziewać …
-
Grana Padano – tylko lepsze, bo nasze – Polskie Wracamy do cyklu publicystyczno-kulinarnego, w którym będę kontynuował lansowanie, z uporem godnym lepszej sprawy, tezy iż sery i piwo idą są …
Przy okazji dnia świętego Patryka mogliście zapoznać się z moimi propozycjami miksologicznymi – twistami na światowych klasykach koktajlowych, w których równoważnym smakowo elementem był właśnie …
Specjalnie sprawdziłem jakim konkretnie wpisem zacząłem, wciąż nam panujący, rok. I proszę – była to piwna miksologia. Akurat na Baltic Porter Day. Zatem idealną klamrą …
Dzisiaj swoisty (i obiecany!) suplement do warsztatów (z degustacją) z piwnej miksologii, które miałem przyjemność współprowadzić z Maćkiem Szymankiem oraz Arturem Jakubiakiem podczas wiosennej edycji …
Krótki przewodnik po tym na co należy zwrócić uwagę zgłaszając piwo na konkurs. Nie tylko wspomniany w tytule. Zacznijmy może od zwięzłej introdukcji dlaczego w …